Nasiona vs klony

2021-03-16
Nasiona vs klony

Tytuł tego artykułu to dylemat, przed którym stanie w końcu każdy hodowca. To w jaki sposób uzyskamy nasze sadzonki ma znaczenie zarówno dla poszczególnych etapów rozwoju rośliny, warunków jakie będziemy musieli jej zapewnić, szybkości z jaką będzie rosnąć oraz plonów, które uda nam się zebrać. Przedstawimy zalety i wady każdego ze sposobów oraz omówimy, jak najlepiej przeprowadzić oba procesy. 

 

Nasiona

 

Pozyskiwanie sadzonek z nasion jest procesem dość prostym, jednak może się wiązać z pewnymi trudnościami. Wielkim plusem tego rozwiązania jest dostępność nasion. Wystarczy odwiedzić stronę producenta, wybrać interesujące nas odmiany i czekać na paczkę. Jeśli producent rzetelnie wywiązuje się ze swoich obowiązków powinniśmy dostać nasiona, które spełnią nasze oczekiwania. 

 

Nie będą to jednak osobniki identyczne, gdyż będą posiadać kod genetyczny zarówno ojca jak i matki, czyli roślinny żeńskiej i męskiej, których użyto do produkcji nasion, przez co mogą się różnić nieco wielkością, szybkością wzrostu czy plonem. 

 

Wybór nasion nasuwa się jako oczywista opcja dla początkujących hodowców ze względu na ich odporność. Postępując zgodnie z kilkoma wskazówkami nikt nie powinien mieć kłopotu z uzyskaniem zdrowej, silnej rośliny z nasiona kupionego u sprawdzonego producenta. 

 

Problem zaczyna się gdy producent nie do końca przyłożył się do swojej pracy i otrzymujemy osobniki różne genetycznie co może przeszkadzać w niektórych formach treningu (np. Scrog), poza tym budzi to wątpliwości, że otrzymaliśmy rośliny zgodne z naszymi preferencjami. 

 

Drugim problemem może okazać się kiełkowalność. W tym przypadku, o ile nie popełnimy podstawowych błędów (o nich będzie mowa poniżej), również zawinić może producent dostarczając np. stare nasiona. Oczywiście może się zdarzyć, że nie każde nasiono wykiełkuje, jeśli jednak pomimo najlepszych starań nie kiełkuje więcej niż 20% nasion należy się poważnie zastanawiać nad zmianą dostawcy nasion.

 

Proces kiełkowania

     

Najczęściej do procesu kiełkowania nasion używa się wilgotnych wacików bądź ręczników papierowych. Często hodowcy nim położą nasiona na takim papierze trzymają je przez dobę w szklance z wodą - nie jest to konieczne, ale z pewnością wielu będzie się upierać, że to pomaga. Najważniejsze jest dbanie o odpowiednią wilgotność materiału, nie może być on zupełnie mokry, jednak zupełną katastrofą będzie jego przesuszenie, bo wraz z nim uschnie zalążek korzenia, a wówczas nasionko można wrzucić już tylko do śmietnika. Dobrym sposobem jest np. wsadzenie takiego wilgotnego papieru do otwartego woreczka strunowego. Gdy nasionko pęknie i wypuści korzeń bardzo delikatnie umieszczamy je w preferowanym medium uprawowym. 

 

Równie dobrym sposobem jest kiełkowanie w doniczkach w medium, na które się zdecydowaliśmy. Musimy również pamiętać o zachowaniu wysokiej wilgotności i odpowiedniej temperatury. Dobrze jest też się zaopatrzyć w podłoże odpowiednie dla sadzonek, co sprawi, że nasze rośliny nie będą narażone na nadmiar substancji odżywczych, które mogłyby spowolnić wzrost lub nawet spalić rośliny. Wielu producentów ma w swojej ofercie odpowiednie podłoża. Najlepszym sposobem podlewania podczas kiełkowania to używanie spryskiwacza.  

 

 

 

Bez względu na jaki sposób kiełkowania się zdecydujemy temperatura powinna wahać się między 22° a 25°C, a woda, której używamy, powinna mieć pH między 5.5 a 6.5 oraz powinna być pozbawiona chloru (odstana). Dobrze jest też zapewnić wysoką wilgotność - powyżej 80%.




Klony

 

Klony to prostu obcięte gałęzie rośliny (tzw. matki), które w odpowiednich warunkach są w stanie wypuścić korzenie i stać się samodzielnymi roślinami. Największym plusem jest fakt, że gdy nabierzemy wprawy, pozyskiwanie sadzonek na drodze klonowania jest znacznie bardziej opłacalne niż kupowanie za każdym razem nowych nasion. Bardzo ważne jest też to, że genetycznie otrzymujemy dokładnie takie same rośliny jak matka.

 

Jeśli więc wybierzemy zdrową i silną matkę o cechach, które nam odpowiadają, takie też będziemy mieć rośliny, które wyrosną z jej klonów. Identyczność genetyczna będzie zaś minusem jeśli wybierzemy na matkę roślinę słabą czy chorowitą, bo te cechy również powędrują do sklonowanych sadzonek. 

 

 

 

Mankamentem klonowania jest konieczność stworzenia dla sadzonek idealnych warunków, gdyż klony są bardzo delikatne i nie dopilnowanie wszystkich kwestii może okazać się dla nich zabójcze. Zawsze też należy liczyć się z tym, że nie wszystkie klony się ukorzenią, więc trzeba ich “naciąć” więcej niż planujemy ostatecznie mieć roślin. 



Klonowanie

 

Matka jak już zostało powiedziane powinna być zdrowa i silna. Oprócz tego powinna być utrzymywana stale w stanie wegetacji (wyjątek to metoda Monster Cropping), pod odpowiednim dla tej fazy światłem i zachowaniu innych warunków.

 

Z takiej matki wycinamy gałązkę pod kątem 45° - ten kąt jest ważny gdyż zwiększamy tym samym powierzchnię chłonną, co podnosi szansę na wytworzenie się korzenia. Do cięcia używamy zdezynfekowanego skalpela lub żyletki. Odcinamy duże liście wiatrakowe i przycinamy lekko pozostałe. Maczamy końcówkę łodygi w specjalnym żelu bogatym w ukorzeniacz oraz hormony wzrostu i wsadzamy w preferowane medium.

 

Tak przygotowanego klona, umieszczamy w propagatorze, bardzo często spryskując go wodą o poziomie pH między 5.5 a 6.5. Taka woda musi być pozbawiona chloru (odstana). Wielu producentów oferuje specjalny nawóz do spryskiwania, dedykowany dla pierwszych dni takich roślin. Jest to bardzo ważne gdyż przez pierwsze doby klony są w stanie pożywiać się jedynie przez liście.  

 

Ważnym czynnikiem jest zachowanie bardzo wysokiej wilgotności od 85% do 95%. Należy również pamiętać o temperaturze między 23° a 26°C. Pomocne w tym mogą okazać się nawilżacze powietrza oraz maty podgrzewające.

 

Na początku rośliny mogą wyglądać na słabe i pozbawione życia, co jest zupełnie normalne. Jednak po kilku dniach powinny nabrać wigoru i ładnie się zielenić. Gdy dojrzymy wychodzące białe korzonki, możemy je przesadzać do docelowych doniczek.




Podsumowanie

 

Obie metody pozyskiwania sadzonek mają swoje plusy i minusy. Nasiona z pewnością są bezpieczniejszym wyborem dla początkujących hodowców: są odporne. Za to zaawansowani na pewno docenią korzyści wynikające z klonowania.  

 

Zaufane Opinie IdoSell
4.82 / 5.00 1156 opinii
Zaufane Opinie IdoSell
2024-03-23
Polecam
2024-03-03
Mega zamówienie i gratisy

Dbamy o Twoją prywatność

Sklep korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zamknij
pixel